Fragment artykułu cyt. ”
Przywiązując coraz większą wagę do stanu skóry, stajemy się bardziej wyczuleni na jakiekolwiek zmiany, które pokazują się na jej powierzchni. Wiele mówi się o tym, że jesteśmy tym co jemy. Zgadza się, każdy kęs który połkniemy, w procesach trawienia i rozkładu przez poszczególne enzymy, trafi do naszych komórek. Jeśli jemy w sposób zróżnicowany, dbamy o to co mamy na talerzu, komórki będą odżywione. Jeśli natomiast jemy w sposób chaotyczny, serwując sobie wysoko przetworzone produkty spożywcze, ubogie w składniki odżywcze, nasze komórki będą równie ubogo odżywione.
Skóra to swego rodzaju barometr reakcji zachodzących w naszym organizmie. W dobie konsumpcjonizmu, gdzie wszystko jest na wyciągnięcie ręki, ciężko nam nie ulegać codziennym pokusom żywieniowym, jakie serwują uginające się od masy przetworzonych produktów półki sklepów, barów, piekarni czy kawiarni. Prócz życia w dobrobycie, żyjemy również w świecie, gdzie na pierwszym miejscu stawia się młodość i piękno. Niestety, nie da się mieć naturalnie nieskazitelnej cery spożywając nienaturalną żywność. Niniejszy artykuł ma na celu wskazać czytelnikowi, że troska o nią nie polega wyłącznie na stosowaniu kosmetyków do pielęgnacji, ale przede wszystkim na zwróceniu uwagi na to, jak funkcjonuje nasz układ pokarmowy, czym karmimy nasze komórki i jak przekłada się to na stan cery.
Całość przeczytasz w magazynie dostępnym na stronie yoga.pl
Fragment artykułu cyt. ”
Co oznacza dla ciebie „pielęgnacja skóry”? Słysząc to pytanie większość z nas najpierw pomyśli o tym, w jaki sposób dbamy o naszą skórę z zewnątrz – jakich kosmetyków używamy, czy wystarczająco ją nawilżamy i masujemy. Warto jednak pamiętać o tym, że miejscowa pielęgnacja skóry działa najlepiej, gdy stanowi jeden z elementów całościowego podejścia do dbania o kondycję cery, które to obejmuje styl życia, zrównoważone odżywianie oraz ćwiczenia. Pisząc zrównoważone odżywianie mam na myśli nie tylko różnorodność w diecie, ale również uzupełnianie niedoborów witaminowych w postaci nutrikosmetyków, czyli suplementów skoncentrowanych na odżywieniu skóry.”
Całość przeczytasz w magazynie dostępnym na stronie yoga.pl
Moje odkrycie to srebro nanokoloidalne do walki z trądzikiem. Odkąd stałam się szczęśliwą posiadaczką tego preparatu wiem, że zawsze będzie on stanowił wyposażenie mojej naturokosmetyczki 🙂
Jak skutecznie walczyć z trądzikiem różowatym. Nie do końća mówi się o tym, że żadne antybiotyki, czy sterydy nie wyleczą podłoża jego powstawania. Działają w sposób ogólny na cały organizm i dlatego mogą uśpić zmiany na jakiś czas, jednak po skończonej terapii farmakologicznej prędzej czy później problem powróci ponownie.
Chcąc kompleksowo podejść do leczenia trądziku różowatego trzeba problem podzielić na kilka obszarów, gdyż leczenie musi być oparte nie tylko o specyfiki stosowane miejscowo, ale przede wszystkim konieczne jest zweryfikowanie swojej diety, stylu życia, emocji. Również zintegrowanie kilku metod leczenia da lepsze rezultaty. Ważna jest detoksykacja, dietoterapia, psychosomatyka a nawet biopsychologia. Również Tradycyjna Medycyna Chińska oraz akupunktura mogą pomóc w procesie leczenia.