Pierwsze wzmianki o leczniczych zastosowaniach owoców granatowca pochodzą sprzed ponad 3500 lat. Ponoć swoją urodę zawdzięczała mu po części Kleopatra 🙂
Skład:
Głównym kwasem tłuszczowym w tym oleju jest kwas punikowy (zwany też kwasem CLA). Zawiera także znaczną ilość kwasu elagowego, który posiada właściwości przeciwdziałające zwłóknieniu tkanek. Flawonoidy i kwas punikowy hamują aktywność prozapalnych enzymów i prostaglandyn, stąd zasadność stosowania oleju w chorobach skórnych o podłożu zapalnym jak trądzik czy jako wspomaganie gojenia. Ponadto olej z pestek granatu zawiera między innymi polifenole 0.015%, gamma-tokoferol oraz fitosterole.
Estrogeny i fitoestrogeny będące w jego składzie mają działanie ujędrniające i spłycają drobne zmarszczki. Olej stymuluje podziały keratynocytów i pogrubia naskórek, a także hamuje tworzenie nowych naczyń krwionośnych, co czyni go odpowiednim również dla osób z trądzikiem różowatym.
Zastosowanie
Ze względu na swoje znaczące właściwości odżywia, nawilża i uelastycznia naskórek. Olej z pestek granatu jest bogaty w lipidy (dzięki temu, że zawiera kwas punikowy). Znajduje więc zastosowanie w pielęgnacji skóry suchej, spalonej słońcem, podrażnieniach, egzemach, łuszczycy, świetny dla skóry dojrzałej. Doskonale odżywia, nawilża, naprawia naskórek, poprawia elastyczność i działa ochronnie. Wykazuje właściwości antyoksydacyjne, przeciwzapalne, przeciwbakteryjne. Olej z pestek granatu wspomaga syntezę kolagenu i wzmocnienie naskórka.
Olej ma dużą bioaktywność, dzięki temu może być używany w bardzo niewielkiej ilości. Wystarczy więc odrobinę tego oleju dodać do innych olejków czy kremów domowej roboty dla osiągnięcia skutecznego efektu.
Ze względu na dużą zawartość nienasyconych skoniugowanych kwasów tłuszczowych zmniejsza opuchliznę (w związku z czym zalecany jako krem pod oczy, przy problemach z opuchniętymi oczami). Ponadto ze względu na silne właściwości antyoksydacyjne stosuje się go latem jako składnik kremu do/po opalaniu.
Gdzie kupić?
W dobrych sklepach internetowych. Niestety nie należy on do tanich olejków. Za 30 ml zimno tłoczonego, nierafinowanego olejku (tylko taki zawiera wszystkie wymienione wyżej składniki) zapłacimy od 20 – 30 zł.